Moje wyprawy mają kilka cech: 1. Na podobne, może się wybrać każdy z Was! I nawet nie trzeba wielkich pieniędzy, lecz odważna decyzja - Idę! 2. Większość jest spontaniczna i nie wymaga długich przygotowań. 3. Główną część każdej wyprawy - pokonuję pieszo. Bo lubię ;)
W tym roku chciałbym wrócić na Camino! Tym razem na szlak portugalski. Z Lizbony lub Porto. W 2015 roku pielgrzymowałem drogą północną i czasu jaki spędziłem z poznanymi tam przyjaciółmi (Dorotą, Grzechem i Radkiem) nie zapomnę do końca życia! Jest jeszcze jeden powód: Coraz wyraźniej słyszę głos Camino, wzywający na kolejna pielgrzymkę. Oby się udało!
Są też dwa miejsca w Europie, które pokochałem. To norweskie góry i fiordy, oraz klimat rumuńskich miasteczek i wsi.
Będzie też zapewne wiele wypraw do miejsc, które znajdują się liście moich marzeń, a o których dziś nie będę Wam pisał. Obserwujcie blog :)
Już teraz zapraszam całą NASZĄ EKIPĘ, która kocha Wędrówki Pisane Marzeniami do relacji na żywo. Choć mam nadzieję, że spotkamy się gdzieś na szlaku!
